Ponieważ dzisiaj znowu nic ciekawego się nie wydarzyło postanowiliśmy opublikować kolejną ciekawostke tym razem o najsłynniejszej Norweskiej wódce.
Wódka o nazwie Akvavit Linie przed sprzedażą w butelkach musi odbyć podróż do równika i z powrotem w dębowych baryłkach. Przeważnie statki płyną dziś do Australii szlakiem na zachód (przez Kanał Panamski). W trakcie rejsu przekraczają kilka razy równik. Nie wiadomo czy to zmiany temperatury powietrza, jego wilgotność czy lekkie kołysanie czyni smak tej wódki wyjątkowym.
Pomysł na ten trunek zrodził się przypadkowo. Jorgen Lysholm z Trondheim wysławł w 1885r. ładunek alkoholu do Ameryki. Z jakiegoś powodu wrócił on do kraju, a po odszpuntowaniu beczek okazało się, że alkohol zmienił korzystnie smak. Na etykiecie każdej butelki Akvavit Line widnieje nazwa statku, którym trunek plynął i mapka obrazująca trasę rejsu. Ten alkohol prawie obowiazkowo gośći na stole wigilijnym w Norwegii.
To ja poproszę jedną z dostawą do domu :)
OdpowiedzUsuń